8 czerwca 2023

Abp Ganswein: jest za wcześnie, żeby porównywać pontyfikaty Franciszka i Benedykta XVI. Historia je osądzi

(fot. Christoph Wagener, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons)

Droga Synodalna nie jest – i to jest istotne dla dokonania prawidłowej oceny tej inicjatywy – synodem w sensie prawnym, co oznacza, że nie może podejmować żadnych wiążących decyzji, nawet jeśli są one w ten sposób nazywane – mówi w rozmowie z tygodnikiem „SIECI” abp Georg Ganswein, były osobisty sekretarz papieża Benedykta XVI.

Hierarcha podkreśla, że jakiekolwiek teksty i dokumenty wydane przez Drogę Synodalną w Niemczech są i pozostaną bez mocy prawnej. – W zgromadzeniach brali udział biskupi, urzędnicy kościelni i wybrani świeccy. Nie zmienia to jednak faktu, że dokumenty nie są prawnie wiążące – wyjaśnia.

Były osobisty sekretarz Benedykta XVI zwraca również uwagę, że pierwotnie Droga Synodalna miała pomóc znaleźć przekonujące odpowiedni na pytania dotyczące nadużyć w Kościele. – Nie spełnia jednak swojej funkcji. Z biegiem czasu inicjatywa zaczęła poniekąd żyć własnym życiem, co spowodowało, że Droga Synodalna poszła w niebezpieczną stronę – tłumaczy.

Wesprzyj nas już teraz!

W skutek tych działań wystosowano żądania do Kościoła, który miałby wprowadzić zmiany znacznie odbiegające od jego obowiązujących doktryn i nauk, co stanowi silny punkt zapalny. Czas pokaże jak Synod Biskupów, który odbędzie się w październiku w Rzymie, odniesie się do żądań stawianych przez niemiecką Drogę Synodalną. Mogę mieć tylko nadzieję, że przedstawiciele innych krajów podejdą do wspomnianych kwestii ze zdrowym, katolickim rozsądkiem i umieszczą niemieckie idee we właściwym miejscu – mówi dalej hierarcha.

Na pytanie, czym różni się pontyfikat Franciszka od pontyfikatu Benedykta XVI oraz sugestię, że za obecnego papieża doszło do dużych zmian abp Georg Ganswein odpowiada:

„W pańskim pytaniu jest zawarta już wstępna ocena a mianowicie, że mamy do czynienia z dużymi zmianami. To jest po prostu pewnego rodzaju nadużycie. Ale abstrahując od wszystkiego, jest zdecydowanie za wcześnie, żeby dokonywać jakichkolwiek porównań. Przyjdzie jeszcze moment skonfrontowania ze sobą obu pontyfikatów. Ale teraz nie jest na to właściwy czas ani miejsce. Historia je osądzi – to nie leży w mojej gestii”.

 

Źródło: tygodnik „SIECI”

 

Abp Gänswein ujawnia: dokument Franciszka złamał serce Benedyktowi 

SPISEK NA KONKLAWE? Abp Ganswein ujawnia fakty o wyborze Benedykta XVI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram