Dzisiaj

Dr Grzesiowski znów straszy covidem: „W ściekach widzimy więcej wirusa”

(Źródło: YouTube/ onet.pl)

„Od kilku tygodni informujemy, że fala COVID-19 narasta. W Polsce liczba zachorowań rośnie od końca czerwca, więc to nie jest coś, co się wydarzyło wczoraj (…), krążą nowe warianty i to jest główna przyczyna pojawienia się kolejnej fali zachorowań” – straszy Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

Popularny w mediach głównego nurtu w czasie pandemii lekarz wyróżnił na antenie TVN24 trzy zbiory danych, które pozwalają według niego na stwierdzenie kumulacji zachorowań na koronawirusa. Wymienia on “dane, które trafiają do systemu ochrony zdrowia, […] liczba testów kupowanych w aptekach“ oraz fakt, iż “w ściekach widzimy więcej wirusa.” Dodaje, że aby otrzymać rzeczywistą liczbę zachorowań w kraju należy przemnożyć dane systemu zdrowia 10 lub 15 razy.

W kontekście “nowej fali” dr Grzesiowski wspomniał o coraz częściej odwiedzających go pacjentach, którzy skarżą się na gorączkę, bóle mięśni, czy osłabienie. Zaznaczył, że obecnie występuje “łagodniejsza” postać wirusa, jeśli pomijamy kwestię “odległych skutków, które nie wiemy u kogo wystąpią”.

Wesprzyj nas już teraz!

Szef GIS przypomniał oczywiście o szczepieniach. Jak mówił, nowe szczepionki zostały zgłoszone do Europejskiej Agencji Leków i czekamy na rejestrację. „One zostały zgłoszone gdzieś na początku lipca albo pod koniec czerwca. Analiza, czy już szczepionkę możemy wprowadzić na rynek, trwa około miesiąca, czyli liczymy na to, że we wrześniu będzie można ją kupić. A kiedy podać? Pewnie w październiku” – wskazywał.

Obecne wypowiedzi Głównego Inspektora Sanitarnego sugerują, iż wirus jest powszechny, “jest wszędzie”. Inspektor prognozuje, że szczyt zakażeń nastąpi w październiku. Grzesiowski na konferencji prasowej w Białymstoku poinformował o prawie dyrektorów szpitali, w których pojawił się problem COVID-u, do ograniczania odwiedzin. Według niego są już szpitale, gdzie powstały ogniska wirusa.

Źródło: PAP/TVN24

ZM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(13)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 261 934 zł cel: 300 000 zł
87%
wybierz kwotę:
Wspieram