20 stycznia 2016

Miażdżąca większość Amerykanów za zaostrzeniem prawa w sprawie aborcji! Co zrobią politycy?

81 proc. Amerykanów chce zaostrzenia prawa aborcyjnego – tak wynika z najnowszego sondażu Marist Poll. Co ciekawe, wśród osób uznających, że w obecnej sytuacji należałoby zaostrzyć prawo, by lepiej chronić życie dzieci nienarodzonych, znajduje się także ogromna liczba osób określających siebie mianem „osób pro-choice”, a więc aborcję jako taką akceptujących.  


81 procent badanych odrzuca tzw. późną aborcję – z sondażu wynika, że powinna ona być ograniczona co najwyżej do pierwszego trymestru ciąży. Niespodzianką jest zmiana stanowiska zwolenników aborcji. Za takim rozwiązaniem opowiada się także 66 procent badanych, którzy nazywają siebie zwolennikami opcji „pro-choice”.

Wesprzyj nas już teraz!

Obecny sondaż, jak i wcześniejsze badania opinii publicznej potwierdziły silne poparcie dla ustawy Pain Capable Unborn Child Protection, którą każdy z obecnych kandydatów Republikanów na prezydenta obiecał podpisać, jeśli zostanie wybrany do Białego Domu.

Wg ankieterów Marist Poll, wyniki obecnego sondażu, a także sondaży wcześniejszych wyraźnie pokazują, że powinno się zmienić nastawienie polityków do aborcji i należałoby przeformułować debatę polityczną w taki sposób, aby zrezygnować z „rutynowej wręcz wrogości wobec przepisów ograniczających dostęp do aborcji na żądanie”. – To jest czas na nową dyskusję w sprawie aborcji, dyskusję, która zacznie się od konsensusu na rzecz ograniczenia procederu aborcyjnego. Konsensusu, który amerykańskie kobiety i mężczyźni już osiągnęli i obejmuje on nawet większość tych, którzy nazywają siebie „pro-choice” – zauważył prezes Rycerzy Kolumba, Carl Anderson.

Trzy czwarte respondentów (77 procent ankietowanych, w tym 79 procent kobiet i 71 procent osób „pro-choice”) nie ma wątpliwości, że prawo powinno chronić w takim samym stopniu zarówno życie matki jak i dziecka poczętego. To szerokie poparcie na rzecz prawa pro-life w całym spektrum politycznym może oznaczać złe wieści dla kandydatów Partii Demokratycznej, którzy domagają się, by aborcja była finansowana z pieniędzy podatników nie tylko w pierwszym, ale także w drugim i trzecim trymestrze ciąży.

Ostatnia ankieta potwierdziła także, że Amerykanie nie maja wątpliwości, iż aborcja ostatecznie przynosi więcej szkód niż korzyści. 60 proc. uznało, że zabijanie dzieci poczętych jest niemoralne. Zdecydowana większość (70 procent) sprzeciwia się finansowaniu aborcji z pieniędzy podatników. Większość też uważa, że pracownicy służby zdrowia powinni mieć prawo do rezygnacji z uczestnictwa w skandalicznych zabiegach zabijania dzieci poczętych.  

Do zrobienia jest jeszcze bardzo wiele, ale być może przytoczone wyniki sondażu wskazują, że Amerykanie powoli zaczynają się budzić ze swego koszmarnego aborcyjnego snu.

Źródło: lifesitenews.com., AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 143 797 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram