2 września 2022

Niepokojąca deklaracja premiera: za granicą spada popyt na polskie produkty

(fot. PAP/Przemys³aw Pi¹tkowski)

Podczas konferencji prasowej w Osiecku premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę na niebezpieczny trend ekonomiczny. Jak przyznał szef rządu, spada zagraniczne zainteresowanie polskimi produktami.

Firma S&P Global poinformowała w czwartek 1 września, że wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w sierpniu wyniósł 40,9 pkt. wobec 42,1 pkt. w lipcu. Rynkowe przewidywania zapowiadały, że uplasuje się on na poziomie 41, 8 proc.

– Aktywność gospodarcza w ostatnich miesiącach słabnie. Jest to związane z bardzo trudną sytuacją ekonomiczną w całej Europie. Widać wyraźnie, że eksporterzy mają wyraźne problemy i to pomimo słabnięcia złotówki. To oznacza, że rzeczywiście spada liczba zamówień za granicą, a zamówienia zagraniczne są bardzo ważną częścią polskiej produkcji, bo Polska produkuje bardzo dużo na potrzeby rożnych koncernów i klientów za granicą – mówił prezes rady ministrów, pytany, czy krajowi zagraża recesja.

Wesprzyj nas już teraz!

Zdaniem Morawieckiego obecne stygniecie gospodarki podobne jest do tego z początku pandemii koronawirusa. – Jednak po paru miesiącach już wtedy dostrzegliśmy odbicie działalności produkcyjnej i myślę, że z podobnym schematem możemy mieć do czynienia teraz. Jesteśmy obecnie w fazie zmniejszenia działalności gospodarczej bardzo wielu przedsiębiorców, ale (…) my dbamy o to, aby popyt w kraju był cały czas na wystarczającym poziomie. (…) Natomiast potrzebny jest oczywiście popyt zagraniczny po to, aby wchłonąć te produkty, usługi, które produkują polscy wytwórcy, polscy przedsiębiorcy – komentował szef rządu.

– Widzę projekcje na najbliższy rok, oczywiście podchodzę do nich z pokorą i ze spokojem. Są takie, które pokazują, że wzrost gospodarczy w tym roku przekroczy i to znacznie 4 proc. Są takie, które mówią, że będzie niższy od 4 proc. My przyjmujemy ten wariant pośredni, czy raczej bliżej konserwatywnego założenia – przypomniał treść ustawy budżetowej premier.

Morawiecki zachęcał uczestników konferencji, by pochylili się nad wszystkimi parametrami gospodarczymi, budżetem i stanem finansów publicznych, o które jego zdaniem bardzo zadbano. –Przywołuję to teraz właśnie, bo przez nasze programy inwestycji publicznych, samorządowych, państwowych będziemy podtrzymywać tę aktywność gospodarczą – zapowiadał.

(PAP)/ oprac. FA

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 146 560 zł cel: 300 000 zł
49%
wybierz kwotę:
Wspieram