8 sierpnia 2014

W Stanach Zjednoczonych rośnie odsetek rodzin z jednym rodzicem. To najpoważniejszy problem w przypadku niższych warstw społeczeństwa; dzieci pozbawione bywają kontaktu z jednym z rodziców, posiadają też gorsze warunki do rozwoju. Olbrzymie środki przeznaczane na politykę socjalną nie zapobiegają utrwalaniu społecznych nierówności.

 

Według raportu Heritage Foundation poprawiło się 8 z 31 analizowanych wskaźników świadczących o kondycji amerykańskiego społeczeństwa. Nastąpiła pozytywna zmiana w zakresie kultury, ubóstwa, stanu rodziny i ogólnych możliwości, stojących przed Amerykanami. Jeden z najbardziej optymistycznych wniosków płynących z raportu dotyczy spadku liczby aborcji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Autorzy raportu z satysfakcją odnotowują także spadek liczby rozwodów, tendencja ta trwa od 1980 r. Należy jednak pamiętać, że po części wynika to z malejącej liczby zawieranych małżeństw. Między rokiem 1960 a 1980 liczba zawieranych małżeństw spadła o 50 procent, wskaźnik rozwodów podwoił się.

 

Jak zauważa w raporcie Bardaford Wilcox, dyrektor National Marriage Project, w związku małżeńskim żyje 50 proc. dorosłej populacji Ameryki. Około połowa amerykańskich dzieci spędzi pewien czas swojego życia nie mieszkając jednocześnie z matką i ojcem. Zdaniem eksperta to rezultat czynników kulturowych, ekonomicznych i związanych z polityką publiczną. Nie bez znaczenia pozostaje też edukacja – im wyższe wykształcenie, tym większa szansa na szczęśliwe małżeństwo.

 

Rośnie odsetek gospodarstw domowych z jednym rodzicem. Badacze zanotowali tu wzrósł o 3 punkty procentowe w latach 2003-2013. Jak twierdzi Ron Haskins, właśnie samotne wychowywanie dzieci utrwala biedę i inne problemy. Nie pomagają tu nawet ogromne świadczenia socjalne na pomoc rodzinom w trudnej sytuacji, na które amerykańskie państwo przeznacza ok. miliarda dolarów rocznie. Samotnie wychowywane dzieci częściej mają kłopoty w szkole i z prawem, a później są także bardziej zagrożone bezrobociem. Zdaniem badaczy mamy tu do czynienia z błędnym kołem. Osoby z niższych warstw społecznych, osiągające niższy poziom wykształcenia, rzadziej zawierają związki małżeńskie i częściej się rozwodzą. To z kolei wpływa na edukację i wychowanie dzieci, w efekcie utrwalając społeczne podziały.

 

 

Źródła: index.heritage.org / lifesitenews.com

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram