26 sierpnia 2018

Ukraina: banderyzm infekuje grekokatolików. Duchowny ze Stryja zorganizował marsz z flagami UPA

(Zdjęcie ilustracyjne. By Sasha Maksymenko (Flickr: Anti-government protests in Kiev)/Wikimedia Commons)

Postępująca banderyzacja życia publicznego u naszych wschodnich sąsiadów przyzwyczaiła Polaków do widoku czarno-czerwonych flag UON-UPA na ulicach ukraińskich miast. Okazuje się jednak, że problem radykalnego nacjonalizmu dotyka również duchownych.

 

Unicki duchowny ze Stryja zorganizował w czwartek pochód ulicami miasta z okazji Dnia Flagi Ukrainy – donoszą kresy.pl. Chociaż na wydarzeniu można było spodziewać się koloru niebieskiego i żółtego, to uczestnicy marszu mieli ze sobą również czerwono-czarne flagi.

Wesprzyj nas już teraz!

 

 

Organizatorzy zapowiadali eksponowanie „flagi walki wyzwoleńczej” – jak określali barwy OUN-UPA. Sztandar to własność greckokatolickiego duchownego Iwana Barabasza.

 

 

Wcześniej w internecie odnaleźć można było fotografie domu unickiego dziekana ze Stryja. Na zdjęciu widoczna była nie tylko żółto-niebieska flaga Ukrainy, ale i czarno-czerwona flaga, pod którą banderowcy mordowali Polaków. Zdjęcie ostatecznie został usunięte.

 

„W episkopacie polskim jest trzech arcybiskupów i biskupów greckokatolickich. Mam nadzieję, że ustosunkują się oni do tego, co czyni ich współbrat, który czci ludobójców z OUN-UPA. Milczenie bowiem byłoby wsparciem owego zła” – komentował sprawę w czwartek ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

 

 

 

Źródło: FB / kresy.pl
MWł

 

  

 

Zobacz także:

 

„Dwa królestwa”. Duchowy testament bł. Grzegorza Chomyszyna – potępienie ukraińskiego nacjonalizmu!

 

Dwa królestwa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram