Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos ocenił, że prezydencki projekt dotyczący nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży wymaga poprawek. Sęk w tym, że dokładnie nie wiadomo jakich, bo wciąż nie ogłoszono wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.
– W moim przekonaniu, trzymając się kwestii związanych z wadami letalnymi, należałoby doprecyzować to, co zostaje po wyroku TK, a nie w inny sposób dopisywać de facto to samo, co zostało wykreślone – powiedział KAI poseł Tomasz Latos. Jak dodał, do działania potrzebne jest uzasadnienie orzeczenia Trybunału, a później ocena Biura Analiz Sejmowych.
Wesprzyj nas już teraz!
– Ja bym chciał móc dobrze wywiązać się z zadania, które przez marszałek Sejmu zostało mi powierzone. Ale żeby to móc zrobić, musimy mieć określone dane prawne, aby podejmować decyzje. Mogę podać pierwszą wątpliwość, która mi przychodzi do głowy. Mianowicie nie wiem, czy projekt prezydencki nie powinien być skoncentrowany wokół tego, co zostało jako możliwość po wyroku TK, czyli raczej koncentrować się być może na doprecyzowaniu zagrożenia życia i zdrowia kobiety, a nie mieć sytuacji takiej, że Trybunał skreśla pkt 2, to my dopisujemy 2a) w dość podobnym brzmieniu. Do tego to się mniej więcej sprowadza. Tym bardziej więc potrzebne jest uzasadnienie do wyroku TK – wyjaśnił poseł.
Latos pytany o publikację wyroku TK zasugerował, że tego rodzaju pytania kierować należy przede wszystkim do premiera czy też do władz partii bądź klubu. Z kolei zagadnięty o posiedzenie komisji sejmowych (zdrowia oraz sprawiedliwości i praw człowieka), które mają zająć się prezydenckim projektem wyjaśnił, że w czasie koronawirusa ich posiedzenie zwołuje marszałek Sejmu.
– Procedura jest następująca. Po pierwsze, musi to być posiedzenie połączonych komisji. Po drugie, oczywiście w porozumieniu z przewodniczącymi obu tych komisji ich posiedzenia zwołuje teraz pani marszałek Sejmu. Tak jest od początku pandemii. Proszę więc co do terminów zwracać się ewentualnie do pani marszałek – podkreślił.
Źródło: KAI
MA