14 stycznia 2025

Naczelna Rada Lekarska lobbuje za obowiązkową „(seks)edukacją zdrowotną”

(Ilustracja Pixabay)

Należy bezwzględnie utrzymać obowiązkowy charakter przedmiotu edukacja zdrowotna, tak jak to było pierwotnie planowane – czytamy w opublikowanym we wtorek stanowisku prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej. Autorzy przekonują, „rola i znaczenie” przedmiotu, przeciwko któremu rozkręca się w Polsce fala protestów rodziców i nauczycieli, „są wartościami nie do przecenienia”.

 

W opublikowanym we wtorek stanowisku prezydium NRL „z dużym niepokojem przyjmuje pojawiające się w przestrzeni medialnej wypowiedzi niektórych polityków sugerujące, że wprowadzany od nowego roku szkolnego do nauczania przedmiot ma mieć charakter fakultatywny”.

Wesprzyj nas już teraz!

Rada, znana m.in. z konsekwentnego lobbingu produktów Big Pharmy oraz wspierania absurdalnego reżimu sanitarnego w okresie „pandemii Covid-19”, pisze, że „problematyka profilaktyki zdrowotnej, zapobiegania chorobom cywilizacyjnym, propagowanie szczepień ochronnych, promowanie prawidłowych zachowań prozdrowotnych, higieny zdrowia psychicznego i inne elementy zdrowia publicznego, powinny stanowić obowiązkowy element nauczania na wszystkich etapach edukacji”.

„Rola i znaczenie tego przedmiotu są wartościami nie do przecenienia w budowaniu zdrowego i silnego społeczeństwa obywatelskiego w naszym kraju. Nauczanie dzieci tego, jak należy zadbać o długie i zdrowe życie powinno być priorytetem wszystkich sprawujących władzę” – podkreślono w stanowisku.

NRL twierdzi, że kwestie dotyczące funkcjonowania ochrony zdrowia w Polsce – tłumaczone od najmłodszych lat – przełożą się również na fundamenty gospodarczo-ekonomiczne naszego kraju, które pozwolą na budowanie dalekosiężnej strategii prozdrowotnej.

„Dostęp do takiej bazy wiedzy stanowić będzie mocny punkt w kreowaniu prawidłowo działających programów zdrowotnych przeciwdziałających problemom m.in. otyłości, cukrzycy czy depresji” – dodała Rada.

Prezydium NRL naciska na „bezwzględne” utrzymanie obowiązkowego charakteru „edukacji zdrowotnej”.

W niedzielę wicepremier, minister obrony narodowej, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oznajmił, że edukacja zdrowotna będzie przedmiotem nieobowiązkowym. Za takim rozwiązaniem opowiedział się też uczestniczący w prezydenckiej kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski.

Do tematu odniósł się we wtorek premier Donald Tusk. Pytany na konferencji prasowej, czy „edukacja zdrowotna” powinna być dobrowolnym czy obowiązkowym przedmiotem szkolnym, szef rządu odpowiedział: – Jestem raczej zwolennikiem, żeby w takiej sytuacji stawiać raczej na dobrowolność niż na przymus. Dodał, że namawia rodziców, by poznali, jakie treści będą przekazywane uczniom i zastanowili się, nim podejmą decyzję.

W poniedziałek MEN poinformowało, że prace ekspertów nad podstawą programową przedmiotu edukacja zdrowotna jeszcze trwają i finalne decyzje minister edukacji dotyczące tego przedmiotu pojawią się po zakończeniu tych prac.

Edukacja zdrowotna to wspólne przedsięwzięcie resortów edukacji narodowej, zdrowia oraz sportu i turystyki. Przedmiot ma być wprowadzony do szkół od roku szkolnego 2025/2026 w miejsce wychowania do życia w rodzinie (WDŻ). Wiosną ubiegłego roku, zapowiadając wprowadzenie nowego przedmiotu, ministra edukacji Barbara Nowacka poinformowała, że będzie to przedmiot obowiązkowy.

Zapowiedzi wprowadzenia nowego przedmiotu wywołały mocne protesty. M.in. na początku grudnia na placu Zamkowym w Warszawie odbyła się demonstracja pod hasłem: „Tak dla edukacji, nie dla deprawacji”. Podobne akcje odbyły się ostatnio m.in. w Krakowie, Szczecinie i Radomiu. Edukację zdrowotną za niezgodną z Konstytucją, ze względu na zawarty w niej komponent agresywnej edukacji seksualnej, uznała Konferencja Episkopatu Polski. Biskupi, powołując się na art. 48. i 53. Konstytucji RP, zaznaczyli, że „wychowanie seksualne zgodnie z konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa”.

Z kolei kierownictwo ministerstwa wielokrotnie podkreślało, że przedmiot będzie holistyczny, łącząc elementy nauk: o zdrowiu, medycznych, społecznych, humanistycznych, przyrodniczych i ścisłych, dotyczyć ma zdrowia w wymiarze fizycznym, psychicznym, seksualnym, społecznym i środowiskowym na wszystkich etapach życia. Przekonywało, że przedmiot edukacja zdrowotna jest oczekiwany przez wiele środowisk, w tym przez rodziców.

pap logo

Źródła: PAP, PCh24.pl

RoM

„PAŃSTWO CHCE NAM ZABRAĆ DZIECI!” WIELKI PROTEST W KRAKOWIE

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 55 930 zł cel: 500 000 zł
11%
wybierz kwotę:
Wspieram