10 kwietnia 2024

Entuzjazm wobec UE słabnie. Hasło „polexit” będzie ważnym tematem eurowyborów?

(PCh24TV)

Opresyjna polityka UE coraz mocniej tłamsząca państwa narodowe i forsujące kosztowne i pozbawione logiki działania w imię dobra planety, to tylko niektóre powody, dla których coraz częściej słychać niezadowolenia z kierunku w jakim podąża UE. Ale na tym nie koniec, bo te nastroje budzą całkiem leciwe już hasło: „polexit”. I znajduje ono coraz szerszą grupę odbiorców.

Czy temat wyjścia Polski z UE stanie się jednym z tematów wiodących kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego? Czas pokaże. Faktem jednak jest, że pośród już zarejestrowanych komitetów, trzy mają słowo „polexit” w nazwie. A termin rejestracji jeszcze nie minął. O sprawie pisze rp.pl.

O hegemonii Komisji Europejskiej i rządach Niemiec i Francji w UE od lat głośno mówi Stanisław Żółtek, który już w 2019 roku stanął na czele formacji PolEXIT. Polityk zwraca uwagę, że świadomość dotkliwych działań UE jest coraz większa, a coraz wyższe rachunki za prąd, wynikające z opłat za emisję CO2, uderzająca w rolników polityka czy wymuszanie zmiany samochodów na elektryczne powoduje niezadowolenie.

Wesprzyj nas już teraz!

W zbliżających się wyborach polityk ten będzie miał jednak konkurencję. Do Państwowej Komisji Wyborczej zgłosił się też Koalicyjny Komitet Wyborczy Polexit Niepodległość oraz Komitet Wyborczy Polexit? Najwyższy Czas!

Liderem pierwszego z nich jest Robert Bąkiewicz, były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, który po krótkiej przygodzie ze Zjednoczoną Prawicą ogłosił powstanie ugrupowania Niepodległość. Partia nie kryje swojego eurosceptycyzmu i otwarcie mówi o opuszczeniu UE.

Drugi z komitetów, to inicjatywa za którą stoi Janusz Korwin-Mikke. Polityk znany jest ze swej krytycznej oceny działania UE, niemniej dotąd popularyzował pogląd, że wyjście z unijnych struktur nie jest konieczne, bo tak zarządzana UE sama się rozpadnie. Użycie hasła „polexit” polityk dziś tłumaczy jego popularnością, do którego przyczynił się tzw. Zielony Ład, a jak sam mówi, dziś powinniśmy działać tak, „by chcieli nas wyrzucić z UE”

Czy oferta eurosceptycznych partii trafi do wyborców? Warto dostrzec badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, która pytała o to przewagę wad lub zalet polskiego członkostwa w UE. Na zalety wskazało 53,5 proc. respondentów – a to oznacza, że w ciągu zaledwie roku entuzjazm Polaków wobec UE spadł o 11 punktów procentowych. Co prawda liczba osób niezadowolonych z członkostwa nie zmieniła się, ale wzmocniła się grupa osób, która dostrzega równoważenie się wad i zalet.

Źródło: rp.pl

MA

Piotr Doerre: 18 lat w Unii – warto było?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(38)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 135 368 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram