28 lipca 2025

Kryzys demograficzny w Chinach. Komunistyczny rząd zapowiada zasiłki na dzieci

(Chińska rodzina, zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Flickr / Philip McMaster)

Pekin ogłosił w poniedziałek wprowadzenie rocznych dopłat w wysokości 3,6 tys. juanów za każde dziecko poniżej trzeciego roku życia. Specjaliści jednak ostrzegają, że same dotacje mogą nie wystarczyć, by skutecznie przeciwdziałać pogłębiającemu się kryzysowi demograficznemu.

Nowe przepisy, opublikowane w dokumencie „Plan wdrożenia systemu dotacji na opiekę nad dziećmi”, weszły w życie z mocą wsteczną od 1 stycznia 2025 r. To pierwszy raz, gdy program subsydiów obejmuje cały kraj, a nie tylko wybrane regiony.

Zgodnie z zasadami programu rodzice dzieci urodzonych po 1 stycznia 2025 r. otrzymają 3,6 tys. juanów (ok. 1,8 zł) rocznie aż do ukończenia przez dziecko trzeciego roku życia. Rodziny dzieci urodzonych wcześniej, które w momencie wejścia programu w życie nie ukończyły jeszcze trzech lat, także otrzymają dopłaty, ale ich wysokość będzie odpowiednio niższa.

Wesprzyj nas już teraz!

Do tej pory podobne inicjatywy istniały jedynie lokalnie. Na przykład w Hefei, stolicy prowincji Anhui, pary otrzymują jednorazową dopłatę w wysokości 20 tys. juanów za drugie dziecko i 5 tys. za trzecie.

Nowe środki mają na celu przeciwdziałanie gwałtownemu spadkowi liczby urodzeń w Państwie Środka. W 2024 r. populacja Chin zmniejszyła się już trzeci rok z rzędu, a liczba nowo narodzonych dzieci w 2023 r. spadła do rekordowo niskiego poziomu 9,02 mln – najmniej od momentu rozpoczęcia prowadzenia statystyk w 1949 r.

W zamyśle chińskich władz subsydia mają „zmniejszyć presję związaną z rodzicielstwem” i zachęcić młode pary do posiadania dzieci. Eksperci są jednak sceptyczni co do tego, czy skromne wsparcie finansowe wystarczy, by odwrócić niekorzystny trend.

Walka ze spadkiem urodzeń to proces długofalowy, który wymaga kompleksowego podejścia – powiedział Song Jian, profesor wydziału populacji i zdrowia na Uniwersytecie Ludowym (Renmin), cytowany przez rządową agencję Xinhua. – Potrzebne są polityki wspierające opiekę nad dziećmi, ale również w zakresie mieszkalnictwa, edukacji czy rynku pracy – dodał.

Istotną przyczyną obecnego kryzysu demograficznego pozostaje „polityka jednego dziecka”, prowadzona w Państwie Środka przez około cztery dekady. Choć formalnie zakończono ją w 2015 r., a sześć lat później zniesiono wszelkie limity, jej konsekwencje są głęboko zakorzenione społecznie.

Polityka ta bowiem nie tylko ograniczała przyrost naturalny za pomocą sankcji i presji administracyjnej, ale także trwale zmieniła model życia rodzinnego, wzmacniając pozycję kobiet na rynku pracy i obniżając aspiracje rodzicielskie.

Zjawisko to nakłada się na rosnące koszty życia, wysokie ceny nieruchomości, konkurencyjny system edukacyjny oraz brak stabilnych form wsparcia w opiece nad dziećmi – zwłaszcza w dużych miastach.

Efektem ubocznym „polityki jednego dziecka” było też pojawienie się zjawiska „małych cesarzy” – pokolenia jedynaków, w które rodzice i dziadkowie inwestowali wszystkie swoje zasoby emocjonalne i finansowe. Tak wychowane osoby – otoczone uwagą i presją sukcesu – same nie mają doświadczenia życia w większej rodzinie i często nie odczuwają potrzeby jej zakładania.

Źródło: PAP

pap logo

Chińczycy przejmą kontrolę nad twoją fotowoltaiką? Wykryto niebezpieczne urządzenia

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram