9 listopada 2021

Wzmożone prace nad cyfrowym euro. Pomogła „pandemia”

(Fot. Pixabay )

Uczestnicy spotkania Eurogrupy, czyli ministrów finansów strefy euro rozmawiali o planach emisji przez Europejski Bank Centralny cyfrowej wersji waluty wspólnotowej. W oświadczeniu wygłoszonym przez irlandzkiego polityka Paschala Donohoe po poniedziałkowym posiedzeniu padła zapowiedź zintensyfikowania działań na rzecz tego przedsięwzięcia.

 

Przejście na cyfrowe euro ma wynikać między innymi z odchodzenia obywateli od gotówki, ale też z chęci niedopuszczenia przez banki do zmonopolizowania rynku przez waluty cyfrowe gigantów technologicznych. Europejski Bank Centralny, podobnie jak inne banki centralne, obawia się niemożności koordynowania i kontrolowania polityki monetarnej w obliczu cyfryzacji.

Wesprzyj nas już teraz!

– Naszym kolejnym tematem było cyfrowe euro. To projekt długoterminowy. Była to nasza pierwsza merytoryczna dyskusja na ten temat na szczeblu ministerialnym, będąca kontynuacją uzgodnionego przez nas w lipcu planu pracy (…). Tym razem skupiliśmy się na celach politycznych i zastosowaniach cyfrowego euro w kontekście szybkiego tempa cyfryzacji w gospodarce światowej – zaznaczył Donohoe.

Polityk dodał, że konsumenci i firmy coraz częściej korzystają z płatności elektronicznych, a cyfrowe euro miałoby „wspierać wydajny i innowacyjny system płatności poprzez zapewnienie ram i infrastruktury dla ogólnoeuropejskich rozwiązań płatniczych”. W przypadku pracy nad cyfrowym euro istotne jest nie tylko pozyskanie zaufania dla waluty, ale także zapewnienie prywatności i bezpieczeństwa transakcji.

Fabio Panetta, członek zarządu Europejskiego Banku Centralnego podczas przemówienia wygłoszonego 5 listopada w Elcano Royal Institute w Madrycie podkreślił, że „stabilność monetarna i sprawne funkcjonowanie systemów płatniczych ostatecznie zależą od tego, czy każdy może mieć szeroki dostęp do suwerennego pieniądza i korzystać z niego”.

– I nie ma powodu, dla którego nie miałoby to być prawdą w erze cyfrowej. Wymaga to jednak od banków centralnych ewolucji wraz ze zmieniającymi się technologiami, nawykami płatniczymi i ekosystemami finansowymi – stwierdził, prezentując argumenty za wprowadzeniem cyfrowej waluty właśnie przez Europejski Bank Centralny.

Cyfrowe euro emitowane przez EBC miałoby się cieszyć większym zaufaniem niż inne tego typu waluty emitowane przez podmioty prywatne. Jednak ewentualny sukces cyfrowego euro będzie zależał między innymi od „opracowania przekonującej propozycji wartości dla wszystkich interesariuszy”.

I właśnie w październiku EBC wraz z Komisją Europejską zainicjował program badawczy w tej kwestii. Oba podmioty wspólnie zajmują się sprawami „szerokiego zakresu kwestii politycznych, prawnych i projektowych wynikających z ewentualnego wprowadzenia cyfrowego euro”.

EBC zastrzega, że nie jest zainteresowany monetyzacją danych płatniczych użytkowników, dodając, że można opracować regulacje wzmacniające ochronę prywatności konsumentów. Ważne są także regulacje dotyczące ochrony przed praniem brudnych pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.

Cyfrowe euro miałoby pomóc w upowszechnieniu europejskiej waluty na międzynarodowym rynku finansowym i przez to zwiększyć autonomię Europy w zakresie płatności globalnych.

Pieniądz banku centralnego stanowi wartość referencyjną dla wszystkich innych form pieniądza w gospodarce. Odgrywając kluczową rolę w budowaniu zaufania do waluty i sprawnym funkcjonowaniu systemu płatniczego, pieniądz banku centralnego jest niezbędny do zachowania transmisji polityki pieniężnej, a tym samym dla ochrony wartości waluty i suwerenności monetarnej – puentował przedstawiciel EBC.

EBC zastrzega na swojej stronie, że jeszcze nie podjęło decyzji czy cyfrowe euro byłoby oparte na technologii rozproszonych rejestrów np. blockchain czy raczej technologiach scentralizowanych.

W 2020 roku, w związku z tak zwaną pandemią koronawirusa, banki centralne, ale także podmioty prywatne przyspieszyły prace nad wdrażaniem wirtualnych walut.

 

Źródła: consilium.europa.eu, ecb.europa.eu

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 150 470 zł cel: 300 000 zł
50%
wybierz kwotę:
Wspieram