5 maja 2021

Nigdy nie powinniśmy wrócić do tego, co było wcześniej. Ta pandemia to kolejny przejaw zmian klimatu. (…) Cały wysiłek powinniśmy skierować na „zielony skręt”. Bardzo się cieszę, że to myślenie łączy nas z Polską – to słowa prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, wypowiedziane w rozmowie ze stacją telewizyjną.

 

Wywiad z przywódczynią bałtyckiego kraju zostanie nadany późnym wieczorem w audycji „Dzień na Świecie” telewizji Polsat. Portal należący do stacji zamieścił jednak spisane fragmenty materiału. Kersti Kaljulaid, która określa się jako „liberalna konserwatystka”, przemawia jak działacz „zielonej” lewicy.

Wesprzyj nas już teraz!

Nic wyjątkowego – mówi o wprowadzonym w jej państwie „paszporcie szczepionkowym”. – Nie przekazuje żadnych danych, pozwala jedynie potwierdzić szczepienie.

Polityk jest gorącą zwolenniczką umożliwiania Europejczykom podróży zagranicznych na podstawie poświadczeń o przejściu szczepień.

Oczywiście. Krajowe [paszporty – red.] byłyby pozbawione znaczenia. Głównym celem jest umożliwienie pełnego funkcjonowania Strefy Schengen a może także bardziej międzynarodowych podróży okazicielom tych certyfikatów. Wolę słowo certyfikat, paszport to co innego – podkreśla.

Najciekawsza część wypowiedzi to jednak reakcja na pytanie Jana Mikruty o perspektywy powrotu do zwykłego życia po tak zwanej pandemii. O ile wielu przywódców rysuje przed obywatelami takie scenariusze w ramach zachęty do przyjmowania bez sprzeciwów kolejnych restrykcji w życiu społecznym i gospodarczym, to Kaljulaid „wykłada kawę na ławę”:

 – Nigdy nie powinniśmy wrócić do tego, co było wcześniej. Ta pandemia to kolejny przejaw zmian klimatu. Manifestacja tego, jak jako gatunek ludzki obciążamy globalny ekosystem. Brzemię, którego inaczej praktycznie byśmy nie odczuli – głosi.

Myślę, że to dzwonek ostrzegawczy. Nigdy nie powinniśmy już wrócić do tamtego świata. Cały wysiłek powinniśmy skierować na „zielony skręt” – apeluje, po czym odnosi się do wyrażonej na międzynarodowych szczytach postawy przedstawicieli władz naszego państwa.

Bardzo się cieszę, że to myślenie łączy nas z Polską. Działamy i musimy to robić tak szybko, jak to możliwe, łagodząc równocześnie społeczne obciążenia, by ci, którzy mają mniej, nie ponosili większego kosztu zmian. Mówiąc więc otwarcie nie powinniśmy wracać do tego, co było. To pierwsze ostrzeżenie dla ludzkości. Potraktujemy je poważnie, czy potrzebujemy więcej? Wtedy może być za późno – twierdzi prezydent Estonii.

 

Źródło: Polsat News

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(26)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram