„Totalitaryzm wraca do Polski”. Ceniony amerykański portal o usunięciu filmu „Ich prawdziwe cele”
Trzydzieści lat po tak zwanej transformacji ustrojowej przeżywam w Polsce coś, co uważałem już za przeszłość: powracającą cenzurę – pisze Jan J. Franczak na łamach amerykańskiego portalu „Church Militant”, odnosząc się do usunięcia przez YouTube filmu „Ich prawdziwe cele”.
„27 czerwca, zaledwie dzień przed wyborami prezydenckimi, YouTube zablokował film demaskujący ruch LGBT pt. Ich prawdziwe cele wyprodukowany przez PCh24.pl, niezależny konserwatywny polski portal (…). Choć w Polsce nie ma cenzury, zagraniczna firma uznała, że ma prawo decydować o tym, co możemy oglądać lub czytać” - czytamy na churchmilitant.com
„Totalitaryzm powraca” - podkreśla Jan. J. Franczak, autor komentarza. „Nie przesadzam. Zbliża się szybciej niż myślimy” - dodaje. W tym kontekście autor wskazuje jak zagraniczny biznes i dyplomacja staje się narzędziem w ręku tęczowych ideologów. „Nie mogę kupić pary dżinsów uznanej na całym świecie marki, nie mogę kupić mebli od światowej firmy, nie mogę subskrybować popularnego kanału telewizyjnego, nie mogę wypić filiżanki kawy w znanej sieci kawiarni bez sponsorowania i przyczynia się do promocji ideologii, której nie popieram i którą uważam za zło” - zaznacza.
Autor porównuje przetaczające się przez Polskę parady i marsze LGBT do komunistycznych pochodów pierwszomajowych. „Istnieją pewne różnice” - zaznacza Franczak. „Komunizm został przywieziony do mojego kraju przez Armię Czerwoną. Po zdradzie Polski przez mocarstwa zachodnie ideologia komunistyczna została wtłoczona do polskich główy żelazną pięścią i ołowianą kulą. Teraz ideologię LGBT przynoszą międzynarodowe korporacje i „przyjazne” zagraniczne ambasady (…) Pięść ubrana jest w miękką, aksamitną rękawicę. Ale to nie znaczy, że nie może uderzyć. Utrata pracy [za sprzeciw wobec postulatów LGBT – red.] w międzynarodowej firmie lub stanowiska na uniwersytecie stało się rzeczywistością” - podkreśla.
Franczak zauważa jak Polska z roku na rok mierzy się z coraz agresywniejszym atakiem kulturowych rewolucjonistów, którzy za cel obierają przede wszystkim Kościół. Przytacza też trwające od niedawna w USA zamieszki i demonstracje, będące kolejną odsłoną komunistycznej rewolucji. W tym kontekście wyraża zdumienie, że Zachód w ogóle nie czerpie z polskiego doświadczenia walki z totalitaryzmem.
„Jak niewiele my w Polsce, po doświadczeniu dwóch reżimów totalitarnych, nauczyliśmy Zachodu! Nadchodzą kolejne mroczne wieki. Może nawet gorsze niż w przeszłości” - konkluduje.
Źródło: churchmilitant.com
PR